1/10/2016

Wazon geometryczny origami. DIY

Wazon geometryczny origami. DIY
Na wstępie dziękujemy za tyle miłych słów zostawionych pod ostatnim postem. Cieszymy się, że samochodziki się Wam spodobały. Dostaliśmy kilka wiadomości z zapytaniem, czy można je zamówić. Otóż informuję wszystkich zainteresowanych, że  samochody będą dostępne wiosną. Na pewno damy znać. Kto śledzi funpaga wie, co dzieci zrobiły z dwoma samochodzikami... Jednak, gdy cisza trwa zbyt długo to nie jest dobry znak. Samochody zostały pokolorowane, dostały oczy i buzię. I nam się spodobały..

Modne w ostatnim czasie były/są wazony geometryczne. Jak do tej pory nie zakupiłam takiego, ale przypadkiem natrafiłam na pewien filmik, który zawierał instrukcję wykonania geometrycznego wazonu z papieru o TUTAJ.



Nie lubię origami i jakoś ciężko mi tworzy się z papieru, ale spróbowałam i udało się. Zrobiłam dwie wersje: czarną i białą. Jeśli mogę coś poradzić to lepiej wykonać wazon z papieru technicznego ( lepiej się trzyma) i nie trzeba  robić igłą zbyt mocno linii pomocnych do składania wazonu. Najpierw zrobiłam ze zwykłego papieru dla treningu i potem poszło. Biały zrobiony jest z połowy kartki A4, ale trzeba zrobić dwie takie same części. Czarny natomiast zrobiłam na wysokość 13 cm i zużyłam dwie kartki A4. Zrobienie jednego wazonu zajmuję ok. godziny, ale warto. Może służyć nie jako wazon ( wystarczy włożyć słoik do środka), albo pojemnik na przykład na długopisy. Jak również być ozdobą samą w sobie.









Jak Wam się podoba ? Może to rozwiązanie tymczasowe, ale nie ma obawy, że nam się zbije :)

Pozdrowienia na nowy tydzień!

Kasia



1/05/2016

Samochodziki z drewna. Handmade.

Samochodziki z drewna. Handmade.
Na blogu pokazywałam już kilka prac męża. Były już półki domki, prawie wszystkie meble w pokoju dziecięcym,   lampa literki czy renowacja fotela ( stelażu). Jeszcze długo przed Świętami postanowiliśmy część prezentów wykonać sami. Ja szyłam poduszki i maskotki misie, a Artur dla chłopców zrobił samochodziki z drewna.

Samochodziki są zrobione z różnych rodzajów drewna: sosna, dąb, jesion, lipa i olcha. Mamy tu garbuski, Fiat 125p,  ciągniki, samochody wyścigowe i inne. Zabezpieczone zostały pokostem lnianym, więc są bezpieczne dla maluchów.






A tu sam Mistszu ... przy pracy i kilka ujęć ze stolarni.



















Dzieci, zarówno nasze, jak z rodziny dostały w tym roku wyjątkowo dużo prezentów. Na początku nie za bardzo bawili się tymi drewnianymi, ale po dwóch dniach "chińskie" poszły w odstawkę i teraz szaleją tylko   z ręcznie robionymi. Cieszymy się bardzo, że tradycyjne zabawki zwyciężyły.
Miło będzie spojrzeć na te zabawki za 15-20 lat, jak się zestarzeje drewno i powspominać, jak dzieci były małe...

Pozdrawiam
Kasia

1/02/2016

Londyńskie mieszkanie w stylu vintage

Londyńskie mieszkanie w stylu vintage
Rozpocznijmy ten rok optymistycznie i kolorowo. Gdzieś w świecie, a dokładnie w Anglii w w Londynie jest mieszkanie, które bardzo mi się podoba i chciałabym się podzielić z Wami moim odkryciem. Może nie jest to, co teraz mam w domu, ale te kolory, dodatki i faktury w stylu vintage chwyciły mnie za serce. Właścicielką przedstawianego mieszkania jest Cat, która uwielbia nie tylko starocie i nietypowe antyki, ale również nosić na co dzień ubrania w starym stylu. Widać, że urządziła mieszkanie z pasją i wyczuciem. Nie jest łatwo połączyć tyle różnych od siebie rzeczy w całość. Podoba mi się ta różnorodność i konsekwencja w każdym pomieszczeniu.

Znajdziecie tu etno i vintage. Połączenie wielu kolorów i wzorów sprawia, że wnętrze jest ciekawe, przytulne i niebanalne. Poza tym właścicielka wiele rzeczy przerabia/ wykonuje sama (skąd my to znamy:). Na jej blogu znajdziecie wiele projektów DIY.  Zapraszam do oglądania.























Botaniczne tablice i ceramika w style vintage oraz samej Orly Kiery oraz te etniczne dywany.. to jest coś.

















Zdjęcia pochodzą z bloga Cat -  Take Courage

Jak Wam się podobało ?
Coś całkiem odmiennego od mojego domu, ale może właśnie dlatego tak ciekawe i przykuwające oko.

Pozdrawiam w Nowym Roku!

Kasia







12/29/2015

Blogowe podsumowanie roku

Blogowe podsumowanie roku
Witajcie!

Za dwa dni pożegnamy stary rok i będziemy witać nowy.  Koniec roku  jest dla mnie czasem refleksji i od nie dawna czasem postanowień i granicą, od której chcę zacząć coś nowego, coś zmienić. 
Wiem, każdy czas jest dobry na robienie postanowień, ale łatwiej mi coś zacząć od tej magicznej daty. 
Tak własnie było z powstaniem tego blogu. 
Lubię spojrzeć wstecz i zobaczyć, co do tej pory udało się zrobić. A blog stał się po części takim pamiętnikiem.. Był to bardzo kreatywny rok, wypełniony szyciem i innymi projektami. A trochę tego było.. Oto najciekawsze projekty i te które cieszyły się Waszą największą oglądalnością.


 1, 2, 3, 4


5, 6, 7, 8

9, 10, 11, 12

Jak widać dużą popularnością cieszą się posty z cyklu DIY oraz różne rzeczy, które uda mi się uszyć. 
Już teraz dziękuję za każde miłe słowo i Waszą obecność. Blogowanie to nie tylko komentarze, ale przede wszystkim osoby, z którymi mogę się podzielić swoimi pomysłami i które mają podobne zainteresowania. 
To osoby, które inspirują, dodają zapału i zachęcają do działania i tworzenia. 
To osoby, które czasem mieszkają nie daleko nas i również blogują ( Kasiu W. to o Tobie:) 

Blog ostatnio nie co zwolnił... Staram się nie wariować z okazji Świąt, a tu już zaraz Nowy Rok i mam nadzieję, że przyjdą z tym nowe pomysły do głowy i chęci do pracy.. Życzę tego i Wam i sobie ..

W połowie stycznia minie dwa lata od założenia bloga i w związku z tym szykuję dla Was małą niespodziankę. Obserwujcie bloga i czekajcie..

Dużo zdrowia, uśmiechu i dystansu do siebie, świata oraz 
śniegu tej zimy !

Pozdrawiam!

Kasia











12/24/2015

Prezenty dla milusińskich własnej roboty

Prezenty dla milusińskich własnej roboty
Witajcie!
W tym roku prezenty ręcznie robione dla dzieci , a przynajmniej ich część ..
Chyba pierwszy raz...
..od szkoły podstawowej..:)

Szary..Witold.
Brązowy.. Benek






oraz poduszkowe gwiazdki...





Serdecznie pozdrawiam!

Kasia

ps. do zobaczenia po Świętach..




12/15/2015

Wiszący wianek i niespokojne ręce.. Ozdoby na święta cz.3

Wiszący wianek i niespokojne ręce.. Ozdoby na święta cz.3
Eko choinka cieszyła się Waszym dużym zainteresowaniem. Zarówno na stronie, jak i na Facebooku.
Dziękuję, za wszystkie miłe komentarze!
 Jak wiecie robiłam wianek z modrzewiowych gałązek. Było to dwa posty temu :) nowe określenie mijającego czasu blogera..:) Wianek stał sobie na kominku i nie źle się tam prezentował. Jednak w tym roku chciałam czegoś innego i  przerobiłam go na wianek wiszący.. Dorobiłam do niego dzwoneczki z gliny i powiesiłam nad stołem...to znaczy czekam na Męża, żeby mi go powiesił. 
Z gliny powstały dzwonki i takie niby bombki i zawieszki, które zawieszę z dziećmi na choince. 
Tak jak wspominałam we wcześniejszych postach, święta będę w kolorach naturalnych i tego się trzymam.
Może mało świątecznie, bo nie będzie czerwieni, ale obiecuję, że choinka będzie tradycyjna i tam będzie się działo :) Dzieci wieszają wszystko, co wpadnie im w ręce i to jest ich prawo. Taka nasza tradycja:)







Poza tym przyniosłam modrzewiowych gałązek, bo podobno trzymają się dłużej niż zwykłe świerkowe.
Mam je w domu tydzień i nie widać, aby coś się z nimi działo. Polecam. 





Właśnie zauważyłam, że moje zjadłam literkę "t" w słowie Christmas :)
Zaraz poprawię.
Jutro pewien chłopiec kończy już 3 lata i muszę wymyślić tort. 
W niedzielę urządzamy urodzinowy podwieczorek .


dzwonki, "bombki" - hand made
świecznik - Domek przy lesie

 Pozdrawiam serdecznie!

Kasia

12/07/2015

Eko choinka. Ozdoby na święta cz.2.

Eko choinka. Ozdoby na święta cz.2.
Można by rzec, że ładną wiosnę mamy tej zimy. 
Nie wiem czy w tym roku ujrzymy śnieg, bo bez niego..bez przysypanych ulic, pól i drzew
 to nie jest to samo. Wciąż mam w pamięci Święta z dzieciństwa. 
Gdy mróz malował kwiaty na szybach, a w zaspach robiliśmy tunele.. 



Ostatnio pojawiła się w pokoju dzieci prosta ozdoba.
 Z kawałka sklejki, pinezek i sznurka powstała choinka w wersji eko.
Oczywiście elementy dekoracyjne powstały z zeszłorocznych zapasów.
Gwiazdki, koniki i renifery są ze również ze sklejki i kupiłam online.
Co roku je przerabiam, przemalowuję i stąd moje nowe-stare ozdoby.


Inną wersję eko choinki stworzyła Sandra Sandrynka
Ciekawy pomysł, no i super wykonanie.


Czytając Wasze komentarze pod ostatnim postem, widzę i cieszę się, że 
przedkładacie ozdoby ręcznie robione nad kupne. 

Jeszcze muszę znaleźć jakiś fajny przepis na pierniczki, może coś polecicie?

B.u.z.i.a.k.i.

Kasia




Copyright © 2016 KASIA AT HOME , Blogger