Witam serdecznie..
Znacie receptę na proste życie ? Co to znaczy proste życie? Dla mnie to mały domek wśród łąk i pól, kiedy można rano wstać, wyjść przed dom i wypić kawę z książką na kolanach.. Spokojna głowa i serce. Minimalizm i prostota... Ostatnio miałam przyjemność znaleźć się w takim miejscu, które ma coś wspólnego z moją definicją prostego życia..
Mały domek wśród pól.. Mała szklarnia z pomidorami i warzywniak, a wokół kwitnąca gryka.. Staw z rybami, pasieka i to wszystko w jednym miejscu.
Znajomy teścia jest pszczelarzem. Co roku bierzemy od niego miód. Nie dawno odwiedziliśmy jego domek na lato, dokąd ucieka z bloku. Nie daleko jest pasieka, a o pszczółki trzeba dbać i doglądać, no i wybierać pyszny miodek. Pokusiłam się o pokazanie wnętrza domku to znaczy jedynie kuchni z "salonem". Podoba mi się, że wnętrze jest proste, bez zbędnych gadżetów. Drewno świetnie komponuje się z bielą ścian. Proste meble i sprzęty i biała podłoga..Utrzymane w style retro, choć pewnie przypadkowo:) No i te drewniane belki pod sufitem...Uwielbiam..
Na stole przygotowane dla nas słoiki z miodem gryczano-faseliowym.
Sama działka jest spora. Dzieciaki miało dużo radochy. Biegały boso po trawie, podlewały grządki i robiły zupę w bali z wodą. A teść z mężem nie mogli oprzeć się, aby nie zarzucić wędki na pobliskim stawie...
Jak pisał A. Mickiewicz "...gryka jak śnieg biała.."
Wróciliśmy stamtąd naładowani pozytywną energią, z miodkiem i bukietem kwiatów gryki.
To było bardzo przyjemne popołudnie. Prawdziwe odcięcie od codzienności.
Życzę każdemu takich chwil na łonie natury z rodzinką..
Pozdrawiam
Kasia
Kasiu, to przecież prawdziwa sielanka. W takim miejscu naprawdę można wypocząć :))
OdpowiedzUsuńOj można..Dobrze nam zrobiła ta zmiana klimatu:) pozdrawiam!
Usuńwidać, że wszyscy świetnie się bawili:) sielsko, anielsko:)
OdpowiedzUsuńZabawa i wypoczynek w jednym miejscu.. Było świetnie!
UsuńCudownie jest spędzić choć kilka dni w takim miejscu! Ach ta gryka...piękne widoki!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widziałam grykę... Cudny widok..
UsuńMarzę o takim życiu...
OdpowiedzUsuńTo witaj w klubie:)
UsuńJa od 3 tygodni chcę uciec właśnie do takiego miejsca chcę się odciąć i zregenerować :) zazdroszczę ci Megaśnie :)
OdpowiedzUsuńDobre miejsce na reset..
UsuńMyślę, że w takim domku najmniej ważna jest aranżacja, a główną rolę odgrywa cisza i spokój.
OdpowiedzUsuńZainteresowanych ozdobą ścian w formie fototapet zapraszam na http://www.druknaszkle.pl/ .
Cudownie! Ależ mi się taki domek marzy, prawdziwa bajka:) Pozdrawiam słonecznie:)
OdpowiedzUsuńMi też się marzy :) Przesyłam uściski!
Usuńale sielsko :)
OdpowiedzUsuńbardzo...
UsuńPięknie tam macie, naprawdę:)
OdpowiedzUsuńWarmia...
UsuńCudowne są takie proste i rustykalne wnętrza :-)
OdpowiedzUsuńBardzo proste..ale jest w tym jakiś urok..
UsuńEch, trochę zazdroszczę takich możliwości :)
OdpowiedzUsuńW weekend kolejny wypad na wioskę:))
UsuńOj taki domek wśród pól marzenie...:)ściskam Cię serdecznie znad Bałtyku:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam..Dużo słońca...!!!
UsuńMusicie mieć super klimat! Zazdroszczę Wam domowej atmosfery - to jest najważniejsze:-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe miejsce i fotki, sama radość:)
OdpowiedzUsuńSielsko, anielsko tak jak lubię, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńW takim miejscu można wypocząć :) Od samych zdjęć już ukojenie przychodzi.
OdpowiedzUsuńDla dzieci na pewno otoczenie pełne nowości :)
Podzielam Twoją zdanie Kasiu i zapraszam na domku przy lesie na łono natury :)
Miłej niedzieli! Marta
Fajnie, że dzieciaki mają przestrzeń do wyładowania swojej niezliczonej energii. Super miejsce
OdpowiedzUsuńSuper - też uważam, że takie domki maja same zalety - niższe opłaty bo mała miejscowość, mniejsze rachunki za ogrzewanie i prąd no i łono natury. Jedyny minus to dostęp do usług, które można spotkać w dużych miastach jak kina, galerie handlowe czy profesjonalna opieka medyczna.
OdpowiedzUsuńWłaśnie wróciłam z Podlasia, gdzie spędziłam z rodziną tydzień w kilkudziesięcioletniej chałupie na końcu świata. Cały czas biegaliśmy boso, dzieciaki bez przerwy taplały się w baseniku a wieczornej kąpieli zażywały w balii na środku podwórka. Było tak pięknie, kojąco i beztrosko, że aż żal było wracać!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sceneria! Widać, że dom jest pełen ciepła i miłości.
OdpowiedzUsuń