5/08/2014

Coś nowego, coś starego...

No właśnie...tylko co? Otóż w salonie wymieniliśmy kanapę, poprzednia została sprzedana. Sofa Ektorp stanęła w miejsce foteli, a fotele postawiliśmy na bokach. To było coś nowego. Przemalowany został na biało stolik kawowy, który zostanie z nami dopóki Jaś zrozumie, że stół nie jest do walenia w niego samochodzikami :) Na razie może walić do upadłego:) Docelowo będzie stolik Hemnes w kwadracie. Obecny jest za szeroki. To było coś starego.
Tak było:

Tak jest:






Na tym koniec pokazówki :)
Przepraszam za zdjęcia... wiem..słabe...
Następnym razem się postaram...

Buźka!
Miłego dnia

16 komentarzy:

  1. Fajna zmiana. Ze stolikiem mam podobnie, jest pasem startowym samolotów, miejscem kraks samochodowych i lądują na niej rakiety (ze schodów niestety). :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super metamorfoza! I bardzo fajne poduchy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwie poduchy swojej roboty... Pochwalę się..a co :) Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Małą-wielka zmiana!!!Ta sofa idealnie pasuje do foteli i chyba lepiej jej pod oknem:)
    co do zdjęć,to wiesz...ćwiczenie czyni mistrza:)
    pozdrawiam i udanego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście kolor sofy i fotele prawie identyczny...Co do zdjęć to kiedyś chyba się nauczę.. :) Pozdrawiam...papa

      Usuń
  4. Zmiana na plus! :) Pięknie urządzony pokój :)
    Pozdrawiam!
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję! Czeka jeszcze kilka dodatków i dopiero będzie efekt o jaki mi chodzi. W niedługim czasie to powinno się stać :)) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Moje dwa ukochane Ikea'owe meble!
    Szykuję się na zakup kanapy i fotela na przyszły rok.
    Zastanawiam się tylko nad Ektorpem, 2-osobowy, czy 3-osobowy.

    Jak Twoje wrażenia? Da się na Twojej komfortowo ulokować we trzy osoby, czy robi się tłoczno?

    Pozdrawiam,
    Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj !Fotele są super wygodne, natomiast sofa jest 2 osob. i mieszczą się na niej faktycznie 2 dorosłe osoby, no i może dziecko jeszcze się zmieści :)) Sofka jest wygodna i plus za zdejmowane pokrycie. Pozdrawiam i!!

      Usuń
  7. ja bym tylko zdjęła dywan, ale wiadomo fajnie jak jest cieplutko w nózki :) jestem u Ciebie pierwszy raz ale wiem ze nie ostatni :) niebawem odbieram nowe mieszkanie i szukam wsZelkich inspiracji :)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. WitaJ! Dywan mamy od nie dawna i jest przytulniej i mięciutko. Zapraszam do podglądania. Pozdrawiam!

      Usuń
  8. Fajnie pokombinowałaś. U nas też odpoczywamy na szarym Ektorpie. Uwielbiam ten model:) Ja również walczę z jakością zdjęć i łączę się w bólu. Zmiana bardzo na plus! Pozdrawiam, Ania z Maronkowa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję za miłe słówko. Nie każdy ma smykałkę do fotografii i ja do nich należę, choć praktyka sprawia, że idzie mi to już trochę łatwiej. Pozdrawiam!

      Usuń
  9. Ach te szarości, mam do nich taką słabość ;) Bardzo fajny salon w moich kolorach. Być może dodałabym tam jeszcze coś czerwonego (poduszkę, wazon, lampion), ale zdaję sobie sprawę, że czerwony trzeba lubić. Jednak pięknie się on prezentuje w połączeniu z szarościami i bielą :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szarość, biel to fajna baza do dodania jeszcze jednego koloru,np. czerwonego w święta bożego narodzenia.. pozdrawiam!

      Usuń

Dziękuję za komentarz :)

Copyright © 2016 KASIA AT HOME , Blogger