Dawno nie szyłam poduszek i tak pomimo natłoku obowiązków udało mi się..uszyć 3.
Każda jest inna: dżinsowa, czarna z pomponikami i poduszka węzeł..
Powędrowały do pokoju dzieci.
Coś nowego na wiosnę, na którą już wszyscy z niecierpliwością czekamy.
Domki też zmieniły wygląd. Dodałam tekturę ze wzorkiem, przez co zrobiło się ciekawiej.
Lubię takie kontrasty.
Oto w kilku zdaniach, co udało się zrobić..
Małe zamiany, które cieszą...
Poza tym dziękuję za komentarze pod ostatnim postem i w ogóle za odwiedziny!
Pozdrawiam!
Kasia
Poducha - węzeł jest po prostu przeboska! Jeszcze takiej nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Poduszki przepiękne , a poduszka węzeł urocza . Jak została zrobiona . Czy analogicznie jak węzły makra ? Pozdrawiam wiosennie!!!
OdpowiedzUsuńCoś w ten deseń..:)
UsuńCzarna z pomponikami skradła moje serce i przyciągnęła dziś na Twojego bloga <3 ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dominika
Poducha węzeł jest cudownie zakręcona , takiej jeszcze nie widziałam.Musiała byc bardzo pracochłonna.
OdpowiedzUsuńwęzeł jest niesamowity:)
OdpowiedzUsuńKasiu, Twoim domkom świetnie zrobiło tapetowanie :) A poduszkę "gordyjską" koniecznie musisz wprowadzić do sklepiku, czuję, że będzie na nią popyt :D Bajerka!
OdpowiedzUsuńFajne poduchy, a ten wielki precel pierwsza klasa (ile z tym roboty! podziwiam!).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Świetne propozycje! Szczególnie ten zawijas boski :)
OdpowiedzUsuńŚciskam, Marta
Poducha węzeł pierwsza klasa - wygląda na bardzo skomplikowaną robotę. Pozdrawiam! :-)
OdpowiedzUsuńDzięki..faktycznie trochę potu wylałam..:)
UsuńFajny zawijasek!!!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńRewelacyjna poducha-węzeł. Dla mnie to odkrycie, nigdy nie widziałam podobnej. Wygląda na wygodną:-)
OdpowiedzUsuńNo właśnie na poduchę-węzeł też jeszcze nie natrafiłam, muszę przyznać, że wygląda bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńsuper sprawa ;)
OdpowiedzUsuńPoducha węzeł .... REWELKA !
OdpowiedzUsuńwow poduszka węzeł to jakieś cudo! Super! Ja bardzo lubię styl marynarski więc pewnie dlatego mnie tak zachwyciła! Piękny pokoik!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam również do mnie:
www.homemade-stories.blogspot.be
Ja jestem zachwycona tą z pomponami. Takie małe rozkoszne kuleczki. Choć ja nie pogardzilabym również ta z węzełkiem. :-D
OdpowiedzUsuńfajne ;)
OdpowiedzUsuńprzecudne są. szczególnie węzeł mi się podoba.
OdpowiedzUsuńpomysł na poduchę z kulkami chyba podkradnę. taka wesoła jest.
Witaj, zainspirowałam się Twoim pokojem dziecięcym i chciałabym się dowiedzieć jak sprawuje się ta farba na ścianie w dziecięcym? Czy zmywałaś już coś ze ścian i czy zostają jakieś ślady?
OdpowiedzUsuńPoduszka węzeł :) hehehe :) piękna :)
OdpowiedzUsuńTe oba koniki są z drewna wykonane ?? :) Jeśli tak to jakiego konkretnie ??
OdpowiedzUsuńKasiu!
OdpowiedzUsuńMasz złote rączki :))
Świetne są te plecione poduchy :) U nas już prawie wszystko w pokoju jest jeszcze tylko dylemat jaki materac wybrać dla córci :)
OdpowiedzUsuńRacja! Poduszka węzeł jest rewelacyjna! Super byłoby, gdyby udało się taki węzłowy koc zrobić. Był by to dla mnie idealny gadżet na sesje w plenerze!
OdpowiedzUsuń