Witajcie!
W naszym domku jak widać robi się coraz bardziej świątecznie. Jeszcze dziś stanie choinka i upieczemy ciasteczka korzenne. Myślę, że o zbliżających się świętach świadczy nie tylko wystrój i dekoracje, ale zapachy.. choinki, ciasteczek, makowca, bigosu... Jak wchodzisz do domu, w którym pachnie jedzeniem, słyszysz jak w garnku coś pysznego bulgocze, a w sąsiednim pokoju bawią się dzieci, to żaden najpiękniejszy wystrój domu nie odda świątecznej atmosfery. Tego czegoś magicznego, co unosi się w powietrzu w te dni...
U nas w domu ozdoby naturalne..szyszki, orzechy (tutaj), gałązki świerka, świece. Jest biało-szaro, choć też pojawią się elementy czerwone, ale tylko na choince. Zobaczymy jak dzieci ubiorą choinkę. Bo w zeszłym roku jeden bok choinki był pełen ozdób, a drugi prawie goły:) ..ale i tak nic nie zmieniliśmy, bo choinka jest dla dzieci i mogą ją ubrać jak chcą..oczywiście z małą pomocą rodziców :)
Girlandę z gwiazdkami zakupiłam w zeszłym roku od pracowniaktorejniema.
Super wykonanie. Polecam.
Znikam kucharzyć.
Serdecznie pozdrawiam!
Czekamy na śnieg, oby spadł:)
Buziaki!