Wszędzie robi się coraz bardziej świątecznie... Lubię odwiedzać Wasze blogi i przeglądać co nowego stworzyliście, czym mnie zainspirujecie, jak przyozdabiacie domy... U mnie bardzo powoli następują świąteczne zmiany... Dzisiaj pochwalę się nową poszewką i materiałowym koszyczkiem w choinkowy wzór..
Lubię ten motyw. Przypomina mi o zimie, lesie i świętach. Na razie na śnieg musimy poczekać :) Las mam za oknem,a święta tuż tuż.. Metoda stempelkowa dalej się sprawdza :)
Miłego wekeendowania!
Pozdrawiam!
Kasia
Kasiu :) Bardzo podoba mi się wzór choinek, a teraz w tym przedświątecznym okresie z dwojoną siłą :))))
OdpowiedzUsuńŚwietny, alternatywny pomysł!
Pozdrawiam serdecznie :)
Marta
Dziękuję Martuś.. Buziaki!
UsuńOj i ja lubię takie dekoracje! Też mam zeszłoroczną malowaną poszewkę w choinki,chociaż chciałam sobie zakupić taki materiał jednak niestety nie jest dostępny a oryginalne poszewki i poduchy w choinki trochę kosztują ;/ Trzeba więc jakoś sobie radzić a ten pomysł jest świetną alternatywą :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Czekam, że pokażesz swoją poszewkę :) Pozdrawiam!
UsuńBardzo mi się podoba taki wzorek na poduszkach :))) Coś w sam raz na świeta a nawet po nich :)))
OdpowiedzUsuńMiłego dnia zycze
Wzór moim zdaniem całoroczny... Pozdrawiam Marysiu!
Usuńpięknie to wygląda! a wzorek jest idealny nie tylko na święta ;)
OdpowiedzUsuńserdecznie pozdrawiam :)
M.
Zgadzam się i również miło Cię pozdrawiam!
UsuńMiałam zrobić choiny , nawet stempel wycięłam i skończyło się na zabawie z dziećmi, na papierze, ech, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDobra zabawa z dziećmi też ważna sprawa:) ..Ściskam!
UsuńKasiu dziękuję za odwiedziny i miłe słowo :) myślę, że najlepszy byłby filc od 5 mm wzwyż ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję, że tu zajrzałaś i za radę..:) Pozdrawiam!
UsuńFajna ta Twoja poducha ! Czy to farba jakaś do tkanin ?
OdpowiedzUsuńTak, użyłam farby do tkanin!
UsuńŚwietna poduszka i co najważniejsze zrobiona własnoręcznie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję! Pozdrawiam!
UsuńMi też motyw choinki bardzo się podoba, świetnie wyglądają na poduszkach :) U mnie Świąt prawie nie czuć nad czym ubolewam. Mam nadzieję, że do soboty to się zmieni :)
OdpowiedzUsuń