Witajcie!
Dni coraz dłuższe, słoneczko coraz wyżej...chce się żyć:)
Gdy mam chwilkę wolnego, czyt. gdy mały śpi:), zaczynam coś dłubać i dosłownie tym razem dłubałam.
Pamiętacie post o glinianej miseczce..? Teraz specjalnie dla Was proste DIY na kanciasty świecznik.
Widziałam podobne z drewna, ale nie widziałam takiego jak mój.
DIY proste jak drut... Robicie kulę z gliny, z otworem na świeczkę. Odstawić do wyschnięcia lub włożyć do piekarnika, co przyspieszy ten etap pracy. Następnie przy pomocy noża zrobić kanciaste ścianki i już :)
Był tylko jeden problem. Kolor. Biały czy czarny?
Zobaczcie obie wersje. Świecznik podoba mi się zarówno czarny i biały.
Ostatecznie został czarny.
Zachęcam do zrobienia takiego świecznika. Koszt całego pudełka gliny, które starczy na dwa spore świeczniki to ok. 5 zł. Plus nasza praca. Mój kanciak został pomalowany farbą akrylową białą, natomiast kolor czarny z lekkim połyskiem to farba do tkanin:)
Pozdrawiam wiosennie!
Kasia