Dawno nie było przepisu na ciasto... i nigdy nie robiłam brownie. Trochę się obawiałam, że nie wyjdzie i dużo pracy z takim ciastem. No i jak to bywa nie potrzebnie, bo ciasto szybkie do zrobienia. A dzieci je uwielbiają. Przepis dostałam od koleżanki, która robiła to ciasto w termomixie. Ja robiłam metodą tradycyjną i nie spodziewałam się, że uda się....a udało i to jak. Wilgotne w środku i chrupiąca skórka na zewnątrz...i ten cze-ko-la-do-wy smak.
Podaję przepis.
6 jajek,
150g masła,
180g cukru,
5 łyż. mąki,
2 gorzkie czekolady,
Rozpuść masło i ostudź. Oddziel białka od żółtek. Ubij żółtka na puszystą masę. Dodaj do nich masło,wymieszaj. Następnie wsyp mąkę ( przesiewam ) i rozpuszczoną na parze gorzką czekoladę. Wszystko mieszam. Powstanie nieciekawa masa, ale nie martw się. Ubij osobno białka i dodaj do masy. Przelej do blaszki ( moja jest o średnicy 24 cm). Piec 15-20 min. w temperaturze 200 stopni.
A oto nasz bohater...
Robiłam ten przepis również w mniejszej blaszce i wtedy środek do końca się nie wypiekł. Pozostał płynny i taka wersja również była bardzo ok. Jeśli ktoś tak lubi. Ja tak :) ..
Tym miłym i smacznym akcentem zapraszam do spróbowania .. może nie dosłownie :), chyba że macie taką super moc.. Do spróbowania przepisu oczywiście.
Pozdrawiam ciepło..
K.
Muszę przyznać, że fajnie to wygląda. Dzięki za przepis, spróbuje dziś to zrobić.
OdpowiedzUsuńTakie czekoladowe smaki lubię, spróbuję i ja to zrobić :)
OdpowiedzUsuńwow super :)
OdpowiedzUsuńfajnie tu u Ciebie! blog warty polecenia :)
OdpowiedzUsuń