12/02/2014

Oświetlenie w duńskim wydaniu


Dzisiaj zmiana tematu. Jak tytuł wskazuje post będzie o lampach, ale nie takich zwykłych. Chodzi o kultowe dzieła Arne Jacobsena i Poula Henningsena. Duńskich designerów, którzy stworzyli ponadczasowe lampy.  Projekty lamp, które chcę  Wam pokazać powstawały w latach 1958-60. Charakteryzują się minimalizmem, prostą  formą i dzięki temu świetnie, pomimo upływu ponad 50 lat od ich powstania, pasują zarówno w kuchni, w salonie czy sypialni.

Oto lampy projektu Arne Jacobsen. Jak widać kolorystyka bardzo na czasie. Idealnie współgrają ze stylem skandynawskim. Lampy dają kierunkowe i nastrojowe światło. Ich znakiem rozpoznawczym jest otwór w podstawie, który pierwotnie miał być przeznaczony na popielniczkę. Trzeba nadmienić, że Jacobsen był także twórcą foteli i krzeseł, a nawet sztućców i tekstyli. Oto kilka inspiracji.













Poniżej lampy drugiego geniusza designu Poula Henningsena. Starał się projektować takie lampy, które by nie oślepiały, ale dawały nastrojowe i równomierne światło. Kolekcja PH zawiera lampy stojące, sufitowe i stołowe. Prawdziwa duńska klasyka.






Lampa Artichoke ( z ang. KarczochJ
zdjęcia: Pinterest

Ponieważ cena oryginałów dla większości z nas jest zaporowa dobrym rozwiązaniem są repliki.  Voga jest  firmą  produkującą  repliki oświetlenia oraz mebli dla  tych, którzy chcą  mieć coś kultowego i w rozsądnej cenie. Verner Panto, Serge Moullie, Charles Eames, Borge Mogesen i wielu innych designerów w jednym miejscu.  Można mieć wymarzone, wyszukane na zagranicznych stronach wnętrze na wyciągnięcie ręki. Więc dopóki nie dorobimy się oryginałów pozostają  nam repliki :)

Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia!

Kasia







19 komentarzy:

  1. Super, wszystkie te propzycje bardzo mi się pdoobają, szczególnie ta lampka na nóżce - uwielbiam jej prostotę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak Kasiu :) Repliki - ostatnio szum był na ten temat na fb.Pewnie gdyby nie czas oczekiwania dostawy z UK, bym się skusiła na coś :), ale dla mnie stanowczo za długie terminy!
    Miłego wieczoru :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Też znam sklep Voga i polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasia uwielbiam takie lampy, są nowoczesne, minimalistycznie i pasują do każdego wnętrza bez dwóch zdań.
    Dla mnie oprócz lamp świetne inspiracje urządzenia wnętrz i ekstra poducha :)
    pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne lampy i całe wnętrza też bardzo mi się podobają.Ta ostatnia lampa szczególnie przypadła mi do gustu. Pomyśle o czymś podobnym do mojego nowego mieszkania. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, te lampy to sama prostota i minimalizm.. pozdrawiam!

      Usuń
  6. podoba mi się pierwsza miętowa. i prawie wszystkie PH.

    ps. jestem zła, bo nie masz po boku możliwości zaobserwowania Twojego bloga:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, nie mogę tego zainstalować u siebie..ciągle wyskakuje jakiś błąd. Spróbuje coś z tym zrobić... Nie bądź zła :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  7. Ja wybrałabym miętową ! Pozdrawiam cieplutko :-)Dorota

    OdpowiedzUsuń
  8. Oceniajcie mnie jak chcecie, ale jak patrze na cenę podróbek, to mnie lekko mrozi. Co by nie powiedzieć, to za dobry design trzeba zapłacić - z tym nie dyskutuję, ale dlaczego dobry design musi się kojarzyć z niebotyczną ceną? W instytucie Wzornictwa Przemysłowego od wieków promują dobry produkt dla pospolitego "kowalskiego", ale to chyba utopia. - przepraszam za szczerość i za zbyteczny wywód (trochę chyba kwaszę).
    A tak na marginesie to bardzo mi się podoba podłogowa lampa AJ - coś ma takiego magicznego w proporcjach i tym delikatnym przechyleniu. pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Często tak jest, że coś co jest popularne i super designersko ma swoją cenę.. To są ceny podróbek, a co dopiero ceny oryginałów.. Takie są prawa rynku... I mimo upływu lat wartość oryginałów wcale nie spada..Szkoda.. Pozdrawiam Kasiu!

      Usuń
  9. Bardzo ciekawy wpis i piękne inspiracje.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne projekty, proste i piękne, lampa sufitowa (t.zw. fantazyjna trochę jakby ciężka, ale to może tylko tak wygląda na fotografii)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Copyright © 2016 KASIA AT HOME , Blogger