Ponieważ brak mi mocy twórczej, tzw. weny, postanowiłam napisać post o meblach. Chodzi mi o duńskie meble. Podoba mi się ich forma i styl. Mają w sobie coś z vintage. Proste i funkcjonalne. Cieszą się renomą na całym świecie. Świetny design. Moim zdaniem ponadczasowy.
Ponieważ już koniec wekeendu, życzę Wam fajnego tygodnia!
Pozdrawiam
Kasia
Ciągle powtarzam: "prostota zawsze się obroni", mimo że sama uwielbiam przepych.
OdpowiedzUsuńChociaż na pierwszy rzut oka pomysłałam o PRL-u to jednak takie meble przemawiają do mnie :)
OdpowiedzUsuńTe lampy Jacobsena .... Az mnie serce boli jak patrze... Sa takie fajne...
OdpowiedzUsuńJa też na nie choruje..wiadomo klasyka..:)
Usuń