Po SŁONIU przyszła kolej na następne przytulanki. Tym razem pokusiłam się o uszycie poduszek- przytulanek lisków.
Znalazłam na Pinteresie zdjęcie, które mnie zainspirowało do ich zrobienia. Znowu wyszperałam bluzkę w sh w interesującym mnie kolorze i rozpoczęłam szycie. Miała być tylko liskowa poduszka, ale tak mi się spodobało, że wykorzystałam jeszcze rękawy, z których powstały mniejsze przytulanki. Tak więc wyszły praktycznie 2 lisy i jeden odmieniec... :)
Ich szycie było świetną zabawą. Dlatego zaczęłam szycie innych przytulanek, które wkrótce pokażę.
Znalazłam na Pinteresie zdjęcie, które mnie zainspirowało do ich zrobienia. Znowu wyszperałam bluzkę w sh w interesującym mnie kolorze i rozpoczęłam szycie. Miała być tylko liskowa poduszka, ale tak mi się spodobało, że wykorzystałam jeszcze rękawy, z których powstały mniejsze przytulanki. Tak więc wyszły praktycznie 2 lisy i jeden odmieniec... :)
Ich szycie było świetną zabawą. Dlatego zaczęłam szycie innych przytulanek, które wkrótce pokażę.
A to moja inspiracja ( Pinterest)
Wyniki Candy ogłoszę w niedzielę.
Serdecznie pozdrawiam!
Miłego weekendu!
Kasia
Wyniki Candy ogłoszę w niedzielę.
Serdecznie pozdrawiam!
Miłego weekendu!
Kasia