Na wstępie dziękujemy za tyle miłych słów zostawionych pod ostatnim postem. Cieszymy się, że samochodziki się Wam spodobały. Dostaliśmy kilka wiadomości z zapytaniem, czy można je zamówić. Otóż informuję wszystkich zainteresowanych, że samochody będą dostępne wiosną. Na pewno damy znać. Kto śledzi funpaga wie, co dzieci zrobiły z dwoma samochodzikami... Jednak, gdy cisza trwa zbyt długo to nie jest dobry znak. Samochody zostały pokolorowane, dostały oczy i buzię. I nam się spodobały..
Modne w ostatnim czasie były/są wazony geometryczne. Jak do tej pory nie zakupiłam takiego, ale przypadkiem natrafiłam na pewien filmik, który zawierał instrukcję wykonania geometrycznego wazonu z papieru o
TUTAJ.
Nie lubię origami i jakoś ciężko mi tworzy się z papieru, ale spróbowałam i udało się. Zrobiłam dwie wersje: czarną i białą. Jeśli mogę coś poradzić to lepiej wykonać wazon z papieru technicznego ( lepiej się trzyma) i nie trzeba robić igłą zbyt mocno linii pomocnych do składania wazonu. Najpierw zrobiłam ze zwykłego papieru dla treningu i potem poszło. Biały zrobiony jest z połowy kartki A4, ale trzeba zrobić dwie takie same części. Czarny natomiast zrobiłam na wysokość 13 cm i zużyłam dwie kartki A4. Zrobienie jednego wazonu zajmuję ok. godziny, ale warto. Może służyć nie jako wazon ( wystarczy włożyć słoik do środka), albo pojemnik na przykład na długopisy. Jak również być ozdobą samą w sobie.
Jak Wam się podoba ? Może to rozwiązanie tymczasowe, ale nie ma obawy, że nam się zbije :)
Pozdrowienia na nowy tydzień!
Kasia
super pomysł! będę próbować! :)
OdpowiedzUsuńżyczę cierpliwości :)
UsuńBardzo fajne wyszły! :) I jak wiele możliwości - zmiana koloru czy kształtu nie jest już problemem! :) Uściski!
OdpowiedzUsuńSame plusy :) Buziaki!
UsuńPiękne;) Na pewno spróbuję bo uwielbiam origami ;)
OdpowiedzUsuńW takim dla Ciebie to będzie mały pikuś. Pozdrawiam!
UsuńPiekny wazonik, a najlepsze w nim to, że mozna samemu go stworzyć ;))
OdpowiedzUsuńI oto właśnie chodzi :)
UsuńWyszły świetnie, może się skuszę i też spróbuję :)
OdpowiedzUsuńCieszę się Olu i chętnie je u Ciebie zobaczę. Pozdrawiam!
Usuńja też spróbuję! Świetny pomysł. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję! Miło Cię gościć!
UsuńPięknie Ci to wyszło! Ja kiedyś próbowałam taką osłonkę zrobić, ale jak mi nie wyszło za trzecim razem, to się poddałam:)
OdpowiedzUsuńSzczerze to wątpiłam, że mi wyjdą. Uparłam się i są:) Dzięki Olu!
UsuńCzyli masz cierpliwość :-) Ja kiedyś na swoich geometrycznych formach myślałam, że zęby zjem! Na nerwy nie wiem czy to dobra metoda ;-)
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentuje! :-)
Dla mnie to też wątpliwa metoda na stres:)) Dzięki Dorotko!
UsuńTez robilam:) super pomysł polecam :)
OdpowiedzUsuńPaluszki trzeba mieć sprawne :)
UsuńOryginalny pomysł na pojemnik, wazon czy też osłonkę na doniczkę!!! Koniecznie muszę spróbować!!! I jak pięknie w takiej osłonce wyglądają te "uszy Shreka" (nie wiem jak nazywa się ta roślinka ale mam taką samą i właśnie tak ją nazywam :) )
OdpowiedzUsuń"uszy Shreka" świetna nazwa.. Na pewno to jest sukulent :) Pozdrawiam!
UsuńAle super pomysł, muszę wypróbować, choć nie wiem czy podołam :)
OdpowiedzUsuńNa pewno..tylko cierpliwości trochę:)
UsuńREWELACJA! :)
OdpowiedzUsuńBędę próbować :)
Cieszę się..Pozdrawiam!
UsuńCiekawa alternatywa ;-) Ja jeden wazonik kupiłam w sklepie chińskim, a drugi wygrałam i muszę przyznać, że fajnie wyglądają na półce, więc warto spróbować, zwłaszcza jeśli mamy w danej chwili inne wydatki. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńfantastyczny pomysł :) na pewno wykorzystam
OdpowiedzUsuńEfekt świetny! Moje gratulacje...bo cierpliwości do tego na pewno potrzeba :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia, Marta
Piękny pomysł. Dzięki za inspirację :)
OdpowiedzUsuńŁo pierunie, nie mam cierpliwości do takich delikatnych układanek.Tobie Kasiu to jednak wyszło tak dokładnie i bezbłędnie że jestem pod wielkim wrażeniem.
OdpowiedzUsuńNo proszę :-) Mam w planach wykonać tą techniką abażury, ale do głowy mi nie przyszło, że można też wykonać osłonki na doniczki, słoiki lub wazony. Bardzo fajny pomysł :-) Z pewnością realizacja wymaga sporo precyzji i cierpliwości, ale Tobie wyszło to świetnie :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitaj Kasiu. Jestem u Ciebie pierwszy raz i powiem szczerze, chętnie zostanę na dłużej. W pierwszej chwili jak zobaczyłam Twoje wazoniki to nie wierzyłam, że są z papieru. Bardzo podoba mi się ten kształt. Pozdrawiam cieplutko i serdecznie zapraszam do siebie Kaśka z http://nostalgicznyzakatek.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPodziwiam cierpliwość i determinację :) Akurat pogoda sprzyja takim poczynaniom, więc może sama spróbuję coś takiego wyczarować. Piszę, że wyczarować, bo to dla mnie prawdziwa magia - zrobić coś takiego z papieru :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękne, niezwykle pracochłonne, chodziłam kiedyś na zajęcia pozalekcyjne z origami i zawszę chylę czoła przed takimi projektami :) pozdrawiam C.aro
OdpowiedzUsuńU la la.. Ale fajny wazon.. I to jeszcze samemu można sobie zrobić ! Super!
OdpowiedzUsuńKurcze! To naprawdę super pomysł :) Było mi szkoda pieniędzy na zakup kilku różnych, w różnych wymiarach i barwach, i to jest rozwiązanie :))) Tylko słoik, czy inna puszka do środka i mam stylowe osłonki na doniczki!
OdpowiedzUsuńale ciekawa forma, na pewno spróbuję. Może na jakimś błyszczącym kartonie?
OdpowiedzUsuń