Pamiętam jak Mąż mnie zawołał, że znalazł na strychu krzesło. Ponieważ przeszukuję od czasu do czasu neta w poszukiwaniu fajnego starego krzesła, ruszyłam obejrzeć starocia...Trochę się rozczarowałam, gdy je zobaczyłam..bo było to raczej krzesełeczko dla przedszkolaka. W sam raz dla dwuletniego dziecka:)
Ale co tam przygarnęliśmy biedaka do domu... Okazało się, że jest starsze od nas :) A teraz po lekkim liftingu służy naszym dzieciom. Krzesełko zostało oczyszczone z brudu, lakieru i na nowo polakierowane. Specjalnie nie było szlifowane dokładnie, aby pozostawić ten lekko zniszczony efekt vintage..
Ale co tam przygarnęliśmy biedaka do domu... Okazało się, że jest starsze od nas :) A teraz po lekkim liftingu służy naszym dzieciom. Krzesełko zostało oczyszczone z brudu, lakieru i na nowo polakierowane. Specjalnie nie było szlifowane dokładnie, aby pozostawić ten lekko zniszczony efekt vintage..
Efekt przed:
A tu po szlifowaniu:
Krzesełko zostało odświeżone, ale nie straciło swojego uroku. Polecam przejrzeć stare strychy. To drugi taki stary przedmiot u nas w domu. Mamy jeszcze stolik od maszyny do szycia, który stał u kogoś zupełnie zapomniany.
Jak widać nowy nabytek został przez najmłodszego zaakceptowany, dlatego uznaję znalezisko za udane :)
Na koniec dziękuję za tyle miłych komentarzy pod ostatnimi postami. Witam nowych czytelników.
Przypominam, że dziś mija termin Candy. Zapraszam do zabawy!!
Przypominam, że dziś mija termin Candy. Zapraszam do zabawy!!
Serdecznie Was wszystkich pozdrawiam i ściskam :))
Kasia
malutki mebelek z duszą i swoją historią :-)
OdpowiedzUsuńmiłego dnia:-)
Tak..bardzo mi się podoba :)
UsuńTakie skarby ze strychu są najlepsze i najcenniejsze :-) ze swoją historią :-) Miłego dnia :-) Dorota
OdpowiedzUsuńZaczynam cenić takie małe skarby:) Pozdrawiam Dorotko!
UsuńAch jak ja kocham takie skarby
OdpowiedzUsuńJa też...:)) Pozdrawiam!
UsuńLudzie budujcie i kochajcie strychy!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i ściskam mocniej niż mocno!
K.
Buziaki Kasiu :))
UsuńPiękne krzesło i widzę, że już znalazło małego właściciela :). Dobrze, że ja mam strych pewnie za kilkanaście lat poodnajduję skarby :). Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMarta :)
Mały właściciel zadowolony ..to najważniejsze:) Ściskam!
UsuńCuda ze strychu. Zawsze twierdziłam, że strych to niczym wyspa skarbów ;)))
OdpowiedzUsuńDobrego dnia Kasiu
Od razu zapytałam czy czegoś jeszcze tam nie znalazł :)) Buziaki Marysiu!
UsuńStare meble mają niepowtarzalny urok :)
OdpowiedzUsuńRaczej stary mebelek...:)
UsuńKocham takie rzeczy - coś starego nabiera nowego życia o czasami nie trzeba aż tak dużo pracy, żeby to osiągnąć:) krzesło bardzo mi się podoba :) czekamy na candy:P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam M.:)
UsuńSuper znalezisko! Szkoda, że nie mam strychu... :(
OdpowiedzUsuńWiesz, że grzebanie na strychu uzależnia :))
UsuńŚwietne krzesełko! baaaaaaaardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńNajwazniejsze za Jas ze znaleziska jest zawolony:)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Baardzo:) Buziaki!
UsuńUwielbiam odnajdywać takie skarby na strychu - sama radość!!
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jaka:) Pozdrawiam Madziu!
UsuńNiezłe skarby kryją się u Was na strychu! My strychu nie mamy, ale za to piwnica jakaś się znajdzie ;)
OdpowiedzUsuńKrzesełko fajnie odrestaurowane : )
Piwnice też mają swoje skarby:) Dzięki!
Usuńsuper krzeselko! fajny post!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam:
www.homemade-stories.blogspot.be
Witaj! Zapraszam ponownie:) Pozdrawiam Ewelina!
UsuńAż żałuję, że nie mam strychu ;) uwielbiam starocie a krzesło piękne i widzę, że dobrze służy- zapewne odwdzięcza się za powrót do życia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper wyszło. Jak siebie znam to dorobiłabym jeszcze gdzieś na oparciu/boku/siedzisku imię - jakąś fajną metodą. Ucieszyłby się, że jego i tylko jego!
OdpowiedzUsuńA strychy już nie takie jak sprzed lat... ja mam strych od roku a w nim same pudła :-) staroci tak pilnie poszukiwanej już tam nie znajdę.
Pozdrawiam!
fajne krzesełko też lubię wyszukiwać takie "starocie" i dawać im drugie życie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo lubię takie stare krzesła. Twoje fajnie się prezentuje :) Pozdrawiam Cię Kasiu !
OdpowiedzUsuńStare meble mają dużo uroku :) Strych, piwnica warto zajrzeć, w ostateczności zostaje allegro ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam odnawiać i przerabiać starę meble.
OdpowiedzUsuń