Nie zobaczycie tutaj mojej sypialni. Dużo brakuje jej do doskonałości.. jest mało przytulna i zbyt surowa. Stoi w niej tylko łóżko,szafa i kilka zdjęć. I tyle.
Przejrzałam sieć i znalazłam kilka sposobów, aby sypialnie ocieplić. Oto moja lista rzeczy, które na pewno w niej zagoszczą. Dzięki temu będzie bardziej przytulnie i milej będzie się budzić rano..
1. Poduszki w sypialni. Wystarczy kilka, aby zrobiło się miękko i miło. Mogą być w różnych kształtach i teksturach.
2. Światełka...robią nastrój. Wystarczy powiesić światełka na ścianie, nad łóżkiem, aby dodać odrobinę magii :)
3. Grube koce, narzuty..zwłaszcza jesienią i zimą nadadzą ciepła i przytulności.. Szkoda, że nie umiem dziergać..
4. Fajna pościel..z bawełny w kratę lub pasy lub z lnu.. Kolory? Dla mnie kolory ziemi, czerń, szarość, niebieski...
5. Klimat sypialni stworzy również ciekawe oświetlenie, które można łatwo dostosować do swoich potrzeb np. gdy chcę w łóżku poczytać książkę.
6. Ciekawy zagłówek. Może być tapicerowany lub zrobiony z desek.. Lub bez zagłówka, ale za to ściana w drewnie lub cegle.
wszystkie zdjęcia via Pinterest
Do tej listy można jeszcze lniane zasłony lub jakieś ciemne woale i oczywiście dodatki. Lampiony, kwiaty, szkło, zdjęcia...
Co jeszcze dodalibyście do tej listy ?
Może o czymś nie wspomniałam?
Tymczasem miłego tygodnia życzę!
Pozdrawiam
Kasia
Ciekawe świeczki, ramki na zdjęcia i wazony :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemne propozycje, od razu się człowiekowi cieplej robi ;))
OdpowiedzUsuńTo chyba wszystko aby poczuć się jak w niebie i śnić najpiękniejsze sny, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOch kusisz Kasiu! A to dla mnie akurat pora gdy z chęcią zapadłabym w sen zimowy- bo ze mnie śpioch ogromny! ;P
OdpowiedzUsuńDzień dobry!
OdpowiedzUsuńJa mam prawie wszystkie moje książki (mam ich dużoooo) i tylko w sypialni mam rodzinne zdjęcia na ścianie - tylko dla moich oczu.
A poza tym podzielam Twoje punkty, żadnego bym nie ujęła. Wszystkie bardzo ważne :)
pozdrawiam!!!!!
K.
Może ta lista pomoże mi się zmobilizować..:) Pozdrawiam!
UsuńWątpliwa ta przytulność zaprezentowanych sypialni przy takich zimnych kolorach ścian. Żadna mi się nie podoba.
OdpowiedzUsuńTrudno..każdemu co innego się podoba..
UsuńZ takiego przytulnego łóżka to by mi się wstawać nie chciało :)) Te wszystkie poduchy,futrzaki i koce...:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
:)) Ściskam!
UsuńGdybym miała wybrać tą jedyną miałabym dylemat :). Najchętniej zaszyłabym się w sypialni, szczególnie teraz gdy za oknem już tak szaro i buro :(.
OdpowiedzUsuńŚwietne inspiracje!
Pozdrawiam, M.
Dzięki Marta, może kiedyś będę miała swoją wymarzoną sypialnię:))
UsuńInspirujący post. U siebie zamieściłam podobny, na temat przytulnego, jesiennego nastroju we wnętrzach. Miękkie dodatki, światełka i kojące kolory potrafią zdziałać wiele.
OdpowiedzUsuńSuper inspiracje :) Własnie sama robiłam metamorfozę sypialni :)
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo za za zagłówkiem i nastrojowym oświetleniem- lampki, świece no i oczywiście baldachim, woalką czy czym kol wiek, zawieszonym na kole albo zwykle przeciągniętym na jakiś beleczkach. To dla mnie kwintesencja nastroju oczywiście do tego wygodna, piękna pościel :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW mojej sypialni nie może zabraknąć poduszek w różnych kolorach a do tego nastrojowego oświetlenia. Oczywiście kiedy dodamy do tego jeszcze ciekawą pościel, robi się bardzo miło i przytulnie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)