12/02/2018

Jak samemu zrobić łóżko tapicerowane - krok po kroku (DIY)

Kolejny post z kolekcji "zrób to sam". Chyba pierwszy taki kompletnie i szczegółowo sfotografowany post DIY na moim blogu dla tych, którzy mają dosyć spania na materacu na podłodze ( choć na początku było śmiesznie) i dla tych którzy nie boją się majsterkowania, prezentuję, jak krok po kroku zbudować ramę łóżka tapicerowanego.

Historia zaczyna się latem, gdy przeprowadziliśmy się do najmniejszego pokoju w domu, oddając naszą sypialnię Synkowi. Jak często się dzieje, czas leciał, a my nadal spaliśmy na materacu na podłodze. 
Były różne plany na łóżko..początkowo chcieliśmy łóżko zrobić samodzielnie, następnie postanowiliśmy kupić ramę przez internet, ale żaden model nam ostatecznie nie odpowiadał za równo pod względem wykonania, rozmiaru jak i ceny.
Pokój, który teraz jest naszą sypialnią nie jest duży i chcieliśmy takie łóżko, które nie będzie zbyt ciężkie i toporne, dlatego stare łóżko zostało rozebrane na części pierwsze. Zostawiliśmy sobie tylko okucia i metalową belkę..no i materac. 
Krótka decyzja i ruszyliśmy do pracy.. .
Najpierw był projekt - nazwa modelu Art-Bed :)
Kolejne kroki to zakup nóżek i płyty na zagłówek i front oraz tkaniny tapicerskiej. Na boki ramy użyliśmy starych desek z budowy. Większość prac obrazują zdjęcia, które są swoistym reportażem budowy samego stelaża łóżka i tapicerowania poszczególnych elementów.


==== Zapraszam do oglądania ===





Front, jak i oparcie są lekko zaokrąglone. Nóżki zakupione w internecie, surowe o wysokości 15 cm.


Łączyna z deski sosnowej. Front i zagłówek z płyty HDF + bukowe klocki pod nóżki.





 Gotowa rama przed oklejaniem i tapicerowaniem.


Tkanina tapicerka zakupiona w internecie.Wykrój - Artur, szycie- ja :) 


Prace tapicerskie.




Poniżej gotowe i złożone elementy. Na końcu wykonaliśmy własnoręczne piki.






 

 

To łóżko jest naszą wspólną pracą. Cieszę się, że miałam okazję pomóc w jego tworzeniu . Choć bałam się, że nie dam rady dobrze uszyć " pokrowców" na front i zagłówek. Na szczęście miałam super przygotowany wykrój i wystarczyło szyć po linii :P 

Teraz mamy takie łózko, jakie chcieliśmy. 

Jeśli macie jakieś pytania to piszcie.

Chętnie na nie odpowiemy.

Szersze kadry sypialni pokażę, gdy będzie już  ukończona i wtedy napiszę osobny post.


Pozdrawiamy 
Kasia i Artur.




7 komentarzy:

  1. Wspaniałe! Świetna robota! Czekam na odsłonę całej sypialni ��

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow! Coś takiego naprawdę wymagało sporo główkowania (a przynajmniej tak mi się wydaje)! Podziwiam i gratuluję samozaparcia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super łóżko powstało! Jestem pełna podziwiu dla twórców, bo zrobienie takiego łóżka to z pewnością nie lada wyzwanie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. super tutorial, właśnie takiej instrukcji szukałam! dzięki wielkie

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej,
    Czy do obijania ramy używaliście tylko watoliny, czy gąbki też?
    pozdrawiam
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedyś ludzie mieli więcej chęci na takie prace DIY :) Moi rodzice też sami robili obicia kanap, foteli i krzeseł. Muszę przyznać, że wychodziło im to super. W dzisiejszych czasach większość woli po prostu wyrzucić lub oddać mebel i kupić nowy. Ja też zaliczam się do takich osób, bo mam dwie lewe ręce do manualnych prac (już kilka razy próbowałam coś "stworzyć" w oparciu o tutoriale). Łóżko wyszło wam super! Jakbym nie wiedziała, to pomyślałabym, że takie zostało kupione. Pewnie kosztowało was to ogrom pracy, ale warto było!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Copyright © 2016 KASIA AT HOME , Blogger