4/23/2017

Wiosenne przebudzenie - ścianka wspinaczkowa.

Hej..hej to ja...Po ponad czterech miesiącach wracam na łamy bloga z nową siłą i pomysłami. Wracam, bo czytając Wasze pozytywne komentarze, pomimo braku postów, nie pozwoliły porzucić bloga. Dziękuję i witam wielu nowych czytelników. Chyba rzeczywiście zapadłam w zimy sen, bo przespałam nawet 3. rocznicę założenia bloga, która minęła w styczniu. Ups..Nic straconego.
Ruszam razem z wiosennym powiewem świeżego powietrza. Tak poetycko napisało mi się...
Pierwszy tegoroczny wpis będzie o wykorzystaniu czegoś starego i zrobieniu nowego. Brzmi zagadkowo, ale już tłumaczę.
Co jest siłą napędową większości ludzi...oczywiście dzieci. Tak było i tym razem. Plan był na stworzenie dla nich placu zabaw. W zeszłym roku powstał domek dla dzieci, w stylu skandynawskim :) Kto nie widziała to zapraszam TU. Dzieci zachwycone  i koleżanki i koledzy też). Tym razem postanowiliśmy wykorzystać warunki terenowe wokół domu ( skarpy, górki i jeszcze raz skarpy :) Została zakupiona ślizgawka, która wystarczyło oprzeć o półtorametrową skarpę i zrobiona własnoręcznie ścianka do wspinaczki.
Jak zrobić taką ściankę?
Mój Mąż wpadł na pomysł wykorzystania starej i solidnej futryny, do której przybił deski na podbitkę pozostałe z budowy domku. Dokupiliśmy chwytaki i to był największy koszt. Reszta to praca Męża..
Poniżej fotograficzna relacja :) Część zdjęć zrobiona telefonem, więc przepraszam za słabą jakość.


 






A teraz nasza ściana w środowisku naturalnym.. Żeby zjechać ze ślizgawki trzeba wejść po ściance.. Sprawdzone osobiście :)















I tym kwiatkowym akcentem kończę dzisiejszego posta..
Serdecznie pozdrawiam!  
Kasia

15 komentarzy:

  1. Świetny pomysł aby małym kosztem dzieciaki miały super atrakcje. Popieram takie inicjatywy które aktywizują dzieciaki do ruchu na świeżym powietrzu. Brawo !

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta ścianka to wspaniałe rozwiązanie! Nawet bym na to nie wpadł, a zwiększy to aktywność dzieci i urozmaici jakoś pobyt na podwórku. Gratuluję pomysłu!

    OdpowiedzUsuń
  3. No cześć Kasiu!! :)
    Bardzo fajny pomysł-prawdziwa frajda dla dzieciaków!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasiu, fantastyczny projek :) Dzieciaczki będą zachwycone !
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny pomysł, szkoda, że nie mam gdzie zamontować takich cudów :) musicie być wspaniałymi rodzicami :) P.S Zapraszam także do mnie, wróciłam po dłużej przerwie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł! Na pewno go wykorzystnam. Ostatnio wykonałam kilka mebli z palet do ogrodu wg. ( http://www.domolubni.pl/5-prostych-pomyslow-na-unikalne-meble-ogrodowe-z-palet/ ) to teraz czas na ściankę wspinaczkową od Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajna jest ta ścianka wspinaczkowa nie jest trudna do wykonania wystarczy mieć trochę podstawowych narzędzi.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne dla dziecka, bardzo mi się podoba inicjatywa takich zabaw

    OdpowiedzUsuń
  9. Super! Dzieci powinny zażywać jak najwięcej ruchu i przyzwyczajać się do ćwiczeń. Świetny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ruch to podstawa, dzieci nie mogą stale siedzieć przed tv. Tak wiec takie coś jest super pomysłem.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale super :D Muszę zamontować takie moim dzieciakom

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniały pomysł! Dzieciaki na pewno były zachwycone!

    OdpowiedzUsuń
  13. Super sprawa! czy mogę podpytać jak zamontowana jest slizgawka?:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Copyright © 2016 KASIA AT HOME , Blogger