Nie lubię kupowania ozdób świątecznych, a jeszcze bardziej tego biegania po sklepach i szukania okazji. Nie mam czasu na poszukanie wymarzonych bombek w wybranym kolorze, czy anielskich włosów. Jako zdeklarowana wielbicielka rzeczy ręcznie robionych, co roku wysilam swoje szare komórki i leniwe rączki do stworzenia własnych pierdółek choinkowych. Zawsze są proste, naturalne, z gałązek drzew, szyszek. Mam stały zestaw dekoracji na choinkę, ale dekoracje domu zawsze zmieniam..
Czasem wystarczy oryginalna filiżanka trochę zieleniny świeczka i klimacik już jest.
W tym roku mam nowy patent na ozdoby, tym razem z gipsu. Tu mała instrukcja: przygotuj gips, na desce połóż foremkę do pierniczków i włóż do niej gips. Kilka godzin przy kaloryferze i możesz wyjąc gotowe "ciastko" z formy. Kilka dni i jest całkiem suche. Zrobiłam tylko gwiazdki i bałwanka...bo gips mi się skończył... :)
W sklepie papierniczym, przy okazji robienia zakupów do szkoły kupiłam moje "wisienki" idealne do przystrojenia zielonych gałązek ( one na pewno nie są naturalne).Czerwień w Święta jednak musi być .
Tylko śniegu brak...:)
A Wy robicie handmadowe dekoracje czy wolicie gotowce ?
Więcej ozdób pod etykietką świąteczne dekoracje lub święta. Zapraszam.
Pozdrawiam
Kasia
Witaj Kasiu!
OdpowiedzUsuńWłasnoręcznie wykonane dekoracje zawsze cieszą podwójnie :) Doceniam Twoją pracę i bardzo podoba mi się Twój stroik.
Ściskam, M.
I tak jest najlepiej, bez pośpiechu, bez kupowania milionów tandetnych ozdób i lampeczek. :) Piękne ozdoby wykonałaś, bałwanek jest po prostu uroczy!
OdpowiedzUsuńJa mam od wielu lat takie same bombki z grubego zielonego i przezroczystego szkła, takie same drobne lampki i dwa dziadki do orzechów. Dużego i małego. ;) Niedługo pokażę na blogu. Ale jeszcze jest dla mnie za wcześnie na dekorowanie domu... Uściski!
Dokładnie tylko śniegu brak!
OdpowiedzUsuńZimno - ja już w trzecią warstwę nakładam...
Powoli też coś kombinuję z ozdobami ale w tym roku jakoś mi to mozolnie idzie...
Fajnie, że Tobie się udało coś zrobić :) I to jak wszytko fajnie wyszło!
Hej Kasik dawno Cię tu nie było,musisz to koniecznie zmienić.A ozdoby są fantastyczne i ta kropla czerwieni...Wiesz jak za nią przepadam.
OdpowiedzUsuńTak bardzo po kasiowemu- i to jest oczywiście ogromny komplement! Też jestem przytłoczona ilością tandetnych ozdób dostępnych w każdym sklepie ;(
OdpowiedzUsuńpo kasiowemu..:)) dobre
UsuńTak lubię,ślicznie i prosto. Ostrzę sobie zęby na gips, może za rok spróbuję:)
OdpowiedzUsuńGipsowe gwiazdki są świetne! Sama mam plan takie zrobić! :D
OdpowiedzUsuńPiękne są takie gipsowe elemenciki. U mnie w tym roku rządzi masa solna :) uwielbiam samodzielnie robić jakieś dekoracje. Nic tak nie cieszy jak własnoręcznie wykonane cudeńka :) są piękne i oryginalne.
OdpowiedzUsuńTo coś zdecydowanie dla mnie Kasiu, uwielbiam naturalne dekoracje :)
OdpowiedzUsuńA Twój pomysł bardzo mi się podoba :)
Pozdrawiam ciepło :)
Wyjątkowy, prosty, oryginalny. Super! Radosnych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńŚliczne, delikatne, naturalne, takie są moje ulubione :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
No to prawda, wszystko tak pięknie wygląda. No szok poprostu.
OdpowiedzUsuńOstatnio nie miałem czasu wbijać na blogi, bo musiałem zrobić sobie test na nietolerancję laktozy. No i wyszło, że coś jest nie tak, więc niedawno zaczęłem lecznie.
Dopiero teraz mam czas odwiedzić blogi.
A co do Twojego bloga - jest naprawde super. Dodawaj więcej artykułów.
Jestem pod wrażeniem, wygląda to naprawdę super. Robi ogromne wrażenie. Jestem po prostu w szoku. A wiecie do kiedy rozliczamy PIT-36? Jeśli macie wątpliwości to kazdy powinien wysłać PIT36 do urzędu skarbowego do 30 kwietnia. Jest to data niezmienna. Ale każdy o tym zapomina, dlatego przypominam Wam.
OdpowiedzUsuńw jaki sposób dekorujesz okna? W sensie, wieszasz firanki, czy może masz rolety, czy to i to? ;p
OdpowiedzUsuńa może teraz przydałyby się jakieś ciekawe dekoracje na wiosnę i święta wielkanocne? :D
OdpowiedzUsuńAż miło patrzeć, jak pięknie ludzie aranżują stare wnętrza. Do tej pory kojarzyły się ze starą meblościanką, zapachem moli i kurzem. A tutaj mamy czysto, przejrzyście, brak niepotrzebnych rzeczy. Oczywiście mieszkania na wynajem nie mają wielu elementów, które wprowadza się razem ze sobą jeśli planuje się tam mieszkać na stałe - ale baza, którą ma to mieszkanie jest dopieszczona w 100%
OdpowiedzUsuńBardzo fajna sprawa, podoba mi się ten zestaw
OdpowiedzUsuń