2/15/2016

Zmagania z maszyną..

Witajcie!

Dziś w kilku słowach..gdyż..zmagania dnia codziennego, choroby dzieci i słabe własne samopoczucie..to wszystko powoduje, że nie mogę skupić się nad tym co lubię..
Jednak zamówioną pracę trzeba wykonać.. 
Kilka kadrów..





Miłego poniedziałku!
Wracam do formy:)

Pozdrawiam
Kasia

20 komentarzy:

  1. Super radzisz sobie z maszyna Kasiu!
    Udanego tygodnia życzę

    OdpowiedzUsuń
  2. Bosko- niebiańskie klimaty :D Robisz prawdziwe cuda i fajnie, że wróciłas do szycia :) Wpadnij do mnie- może zechcesz pomóc nam rozwinąć skrzydła ;) Reszta szczególików w ostatnim poście :))) Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne, mnie tez ciągnie już do maszyny po długim jej nie dotykaniu. ściskam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne! Synek zajrzał mi przez ramię i bardzo spodobała mu się ta niebieska w kropelki :) no i muszę zrobić chmurkę, bo krzyczy nade mną "uszyj mamusia, uszyj" ;) i tak moja lista must sew znowu się wydłużyła ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne chmurki :) fajnie że się uśmiechają :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne robótki :)
    Zdrówka Wam życzę, Marta

    OdpowiedzUsuń
  7. słodkie chmurki:) ja jedną uszyłam córci a drugą chrześnicy:) Twoje są cudne oczka mają świetne:) zdrówka życzę....

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne chmurki :) Takie figlarne. Skoro źle się czujesz, to jeszcze bardziej podziwiam Cię, że robisz coś kreatywnego. Ja przy złym samopoczuciu nawet palcem nie kiwnę, a zdarza mi się coraz częściej ;/

    OdpowiedzUsuń
  9. Zachmurzyło się u ciebie kochana :) Słodziutkie!
    Oj czasem tak bywa,że nic nie idzie tak jak powinno-nawet szycie niby tych najłatwiejszych rzeczy-wiem coś o tym ;p
    Zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne te chmurki :-) Kiedyś też uszyłam podobne - za chmurę robił polarowy kocyk z Ikei, a nogi zrobiłam z za małych rajstop mojej córki. Tutaj możliwych jest mnóstwo kombinacji.
    Dużo zdrowia i słońca dla Was wszystkich, pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam chmurki! Zdrówka życzę :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj, też zaliczyłam ostatnio spadek formy. Dość ostry... Ale też wychodzę na prostą :) Trzymam i za Was kciuki :) Chmurka, jak zawsze, genialna :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Od samego patrzenia robi się człowiekowi radośniej :-) szybko wracaj do formy Kasiu!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne chmurzaste poduchy :) Uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne projekty, bardzo oryginalne:) Być może kiedyś sama spróbuję zrobić coś podobnego. W wolnej chwili zapraszam do mnie - http://www.world--of--wood.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Copyright © 2016 KASIA AT HOME , Blogger